Jakie znaczenie ma metaverse dla marek spożywczych?
Jednym z kluczowych megatrendów, z którymi muszą się liczyć producenci żywności, jest zdaniem EY - firmy badającej trendy i czynniki kształtujące rynek, stopniowa digitalizacja zachowań konsumentów.
Wśród 15 tyś. badanych osób na świecie, 48% jest zdania, że sposób w jaki używają technologii w codziennym życiu zmieni się na dobre.
Biorąc to pod uwagę, producenci żywności powinni przyjrzeć się, jakie potencjalne znaczenie może dla nich mieć powstanie „metaverse” - cyfrowego świata wirtualnej rzeczywistości i jednej z najszybciej rozwijających się technologii przyszłości. Pojęcie metaverse po raz pierwszy pojawiło się w powieści science fiction Neala Stephensona. Jest to wirtualny świat, w którym ludzie, za pomocą awatarów prowadzą swoje życie, biorą udział w spotkaniach, imprezach, koncertach, grają w gry, ale także jedzą i piją, co potencjalnie może otworzyć nowe możliwości postrzegania produktów. Zdaniem analityków, to nowe oblicze internetu ma potencjał do wywrócenia do góry nogami niemal wszystkiego w życiu człowieka.
Innowacyjne i przyszłościowe firmy spożywcze będą musiały być może zmienić swój sposób interakcji z konsumentem. W świecie, w którym ludzie jedzą wirtualnie, będzie się liczyć spójność marki pomiędzy światem rzeczywistym i wirtualnym. Polem do innowacji będzie tworzenie produktów, które mają dodatkowe zalety, zapewniają konsumentowi przeżycie inne niż tylko smak i zapach, które można przenieść do wirtualnej rzeczywistości.
Według badań EY, konsumenci przekonali się do marek własnych. Z jednej strony jest to spowodowane brakiem niektórych produktów na półkach w czasie pandemii, z drugiej chęcią zaoszczędzenia paru groszy w cięższych czasach. Producenci widzą możliwość zabiegania o swoją pozycję w oczach klientów między innymi za pomocą inwestycji w innowacje technologiczne. Świat wirtualny i media społecznościowe stają się źródłem powstających nagle i szybko rozwijających się trendów smakowych, takich na przykład jak słony karmel czy bułeczki brioche.
Źródło:
FoodNavigator
